9 marzec

W poniedziałek był dzień wolny od „a-/anaerobów”, tylko siłka na górę wieczorem. Wtorek i środa wypadły „indoory” i schody z ciężarkami. Stąd hulajnożenie przypadło na czwartek i piątek. Sprawa z pomiarami wyjaśniła się: na tej trasie większej średniej niż 20 km/h (z kawałkiem) się nie osiągnie. W paru miejscach, głównie…

czytaj więcej

10 maj

Treningi w poniedziałek, wtorek i środę miały trzy wspólne mianowniki. Pierwszy to zwyżkująca forma, we wtorek rzadki przejazd powyżej 21 km/h (światła nie współpracowały, co istotne). Drugi to rozkojarzeni po majówce kierowcy. Praktycznie każdy przejazd DDR-em przez ulicę to zagrożenie dla życia lub zdrowia. We wtorek typ poważnie skasowałby kolesia…

czytaj więcej

3 grudzień

W poniedziałek nadal mokrawo. Stąd decyzja mogła być tylko jedna: wolnopomykacz. Silny wiatr w tamtą, powrót z wiatrem – malina. Z uwagi na pogodę DDR-y były całkowicie puste. Środa i czwartek to czas dyskusji z szybkopomykaczem. Marudził, że zimno, że się ubłoci itd. Ale na koniec dał się przekonać a…

czytaj więcej