Nie zważając na FCK CRN, w minionym roku pandemicznym swoje pierwsze „prawilne” płyty wydało, pod różnymi fizycznymi postaciami, parę zespołów, których działalność i dokonania – być może, czas pokaże – warto będzie bliżej obserwować w przyszłości. Aby było jasne, pandemicznemu zalewowi muzycznego i tekstowego chłamu od załóg z szarej sfery…
I od razu robi się weselej… (Hard Skin, South East Enders [EP], 2020, JT Classics)
No proszę, jeszcze przed chwilą zgłaszałem stanowcze weto wobec 10’’ calowych winylowych kurdupli. A jako że karma (z reguły) wraca, to teraz takowe knypki mnie zasypały. I to w takiej ilości, że nie wiem, od którego zacząć. A że zaczynać najlepiej od początku, to jako pierwsi w omówieniu ci, których…
Na minus „dziesiona”, na plus cała reszta (The Spartanics, Declined, 2020, Rocker Records)
Zawsze interesował mnie fenomen winylowych 10’’, którego zdrowym rozumem pojąć niepodobna. Dla wynylofila „dziesiony” to przecież złośliwe utrudnianie i tak ciężkiego życia: konieczność częstego podnoszenia dupy z kanapy, by zmienić stronę po trzech, czterech utworach, dalej związanego z tą czynnością faktem (zbyt) częstego odstawiania browaru itd. Ale dobra, niech będzie,…
Wydmuszka (Oi! This is Streetpunk! 2020 [kompilacja], 2020, Pirates Press Records)
Po doskonałej, siostrzanej rzec można antologii street punka „Oi! 40 Years Untamed” (nie zapominajmy i o znakomitej, nieco szerszej w zakresie stylu „For Family and Flag”) naostrzyłem sobie (pilnikiem zdzierakiem, rzecz jasna) zęby na kolejne wydawnictwo Pirates Press Records z roku owego pandemicznego 2020, czyli „Oi! This is Streetpunk! 2020”….
Softstreetrockowy numer jeden roku 2020 (The Drowns, Under Tension, 2020, Pirates Press Records)
Ja pierdzielę, cóż to jest za album! Brawo! Brawo! Brawo! Nawet jako zagorzały zwolennik cięższego i szybszego grania, muszę uchylić kapelusza przed najnowszym dokonaniem softstreetrockowego w brzmieniu combo z Seattle. I robię to chętnie i nieprzymuszon będąc ciśnieniem żadnem. Po prostu, tegoroczna propozycja The Drowns zatytułowana „Under Tension” to fantastyczne…
Oż ty w mordę! (For Family and Flag [kompilacja], Volume 1, 2020, Pirates Press Records)
Omawiany album, podobnie jak inne kompilacyjne wydawnictwo Pirates Press Records (PPR) z 2020 r., czyli „Oi! 40 Years Untamed”, przedstawia przykład interesującej projektowej intertekstualności. Oba długograje, będące (oby!) zwiastunami poważniejszych projektów wydawniczych, nawiązują bowiem w sposób bezpośredni do wcześniejszych inicjatyw. Z tym, że wspomniany (i omówiony już na tym blogu)…
Ożeż ty! (Oi! 40 Years Untamed [kompilacja], 2020, Pirates Press Records)
No proszę, już zaczynałem utwierdzać się w przekonaniu, że rok ów pandemiczny 2020 przyjdzie spisać całkowicie na straty. Takiej cienizny, jeśli chodzi o ortodoksyjne, utrzymane na dobrym i bardzo dobrym poziomie wydawnictwa street punkowe, to chyba jeszcze nie było (na przeciętności szkoda czasu, nawet w pandemii). No cóż FCK CRN……
Bez gadki, chłopaki w formie… (Evil Conduct, Another Day, utwór promocyjny)
Takie czasy panie, że pisać przychodzi nie o muzycznych wydawnictwach długich, lecz o pojedynczych utworach. Po pierwszej, wiosennej fali Covida spodziewałem się w niedługim czasie wysypu długograjów, albumów, także powstania nowych zespołów. Tymczasem, jak się zdaje, druga fala zdusiła owe wysiłki (o ile w ogóle zostały podjęte). Naturalnie, w tym…
Dupy nie urywa… (Kaosa Euskal Herrian [kompilacja], 2020, Tough ain’t enough/Zalduntxoen Biltzarra)
Kompilacja (chrestomatia dla street rockowego liceum?) baskijskiego ciężkiego rocka to coś takiego, na co czeka się z niecierpliwością. Przynajmniej ja czekam. A to dlatego, że baskijskie klimaty (aczkolwiek nigdy w Kraju Basków nie byłem) są mi wyjątkowo bliskie. A niby dlaczego? Bo przecież znamienna dla Basków jest bezgraniczna miłość do…
Witamy z powrotem (Hass, Macht kaputt, was längst kaputt ist, 2020, Aggressive Punk Produktionen)
Hass ist zurück!!! Hass, czyli jedna z legend niemieckiego punka i zarazem jeden z najdłużej grających zespołów punkowych w Niemczech (rokiem założenia grupy jest rok 1978; przerwa w działalności miała miejsce w latach 2001-2007), stawiana w jednym rzędzie z Toxoplasmą, Canal Terror, Slime, Razzią, Schleim Keim i paroma dziesiątkami innych…