Kolejne dwa piękne, słoneczne dni na koniec tygodnia. Czy ostatnie takie w tym sezonie? Oby nie. Przez oba dni trwał remont po północnej stronie Słomińskiego, zamknięte były również przejścia dla pieszych do Arkadii i DDR (na rowerach szosowych ciężko było przejechać). Nie zniechęciło to Babkowiczów, którzy stawili się po przeciwległej…
7 sierpień
A było to tak… Za siedmioma, górami, za siedmioma lasami, w odległości 7,5 km od miejsca jego zamieszkania leży sobie pewne biuro, które – nie znając jeszcze konsekwencji tego nierozważnego czynu – zgodziło się przyjąć pewnego typa na kilkutygodniowe szkolenie. Jako że typ doszedł do przekonania, iż: a) samochodem za…
EP for the Skinheads (One Voice, Skinhead for a Day, 2020, Sunny Bastards)
Jakieś zaległości mi się odnalazły z zeszłego roku. Tym razem do omówienia singielek, zatem króciutko. Tytuł: „Skinhead for a Day” (oj, w dniu dzisiejszym coraz bardziej trafiająca w sedno). Okładka: tradycyjna w symbolice. Ilość utworów na EPce: trzy, dwa oryginalne plus jeden cover (prosím pozor! bardzo poważny kandydat do hitu…
One Voice Skinhead for a Day
1 sierpień
Nareszcie nie tak gorąco (nawet kombinezon był biały od soli potowej tylko miejscami a nie całościowo). Pod Arkadią znów bez tłumów, pojawiła się za to dawno nie widziana Drapieżna Pantera, tym razem we wcieleniu Czarna Pantera (ciekawe, czy na Pomiechówku znowu urwała i ograła nygusów?). Chłopaki chyba chcieli się pokazać,…
Chapeau bas! (Berliner Weisse, Spüre Dein Herz, 2021, Spirit of the Streets Records)
Tja, Berliner Weisse (WB) – jak się zdaje – przetrwali pandemię bez żadnych strat i wrócili do żywych po (analogicznie jak On the Job) sześciu latach nowym albumem. Pełnoprawnym albumem niech będzie tu dodane, ponieważ dwupłytowym (w wariancie winylowym), wszystkiego do kupy 17 utworów, cała godzina grania! Bach! Wedle zapowiedzi…
Berliner Weisse Spüre Dein Herz
31 lipiec
Ostatni dzień lipca. Pod Arkadią początkowo pustawo, ale dwóch zawodników się pojawiło. Po drodze dołączali kolejni, od jakiegoś czasu liczba sobotnich ochotników-(jutro)zakwasowników oscyluje koło 20 chłopa. Pogoda super, wiatr nie przeszkadzał, między Jabłonną a NDM nawet delikatnie wiało w plecy. Napisać muszę, że to pierwsza od wielu tygodni, jeśli nie…
It’s Celebration Time… (Symarip Pyramid, Ska Party, 2020, Randale Records)
‘Symarip’. Jedno słowo, siedem liter. Niby zwykła leksemiczna zbitka bez znaczenia, jednak dla łysej subkultury to słowo-legenda, słowo-ocean wspomnień, słowo-ponad pięćdziesięcioletnia historia. Słowo, bez którego nie sposób (właściwie) zrozumieć ani estetyki subkultury Skinheads, ani jej muzyki i przy poznaniu którego (w szczególności – kontekstu z nim związanego) od razu matołki-ćwierćinteligenci…