Zimno, ponownie ubranko zimowe, może to już ostatni taki zimny weekend tej zimy. Frekwencja w niedzielę, 6. marca, słaba, tempo równe do ronda w Czosnowie, gdzie dwóch nygusów zwiało (akurat na tych wertepach, na których nie mogę się na Kozie rozpędzić). I tak jechaliśmy aż do miejsca robót, dwóch z…
27 luty
O, jaki dziwny dziwny, znowu jakiemuś debilowi padło kompletnie na łeb… FCK PTN! Trudno się z tym pogodzić, ale jeździć trzeba… Ekipa w niedzielę, 27. lutego, znacznie silniejsza niż dotychczas, znak, że sezon zbliża się wielkimi krokami. Pojawiły się dwie dawno, tj. od jesieni, nie widziane twarze. Obie w dobrej…
20 luty
Tak, wczoraj jeździłem na rowerze i na hulajnodze (nie darowałbym sobie, gdym nie spróbował przejażdżki w takim wietrze; wróciły wspomnienia czasu na Wyspie). Naturalnie, dzisiaj, w niedzielę 20. lutego, też pojechałem, przeca piździło już słabiej niż wczoraj. No przecież, spod ‘Arkadii’ ruszyłem sam. Nie mogło być inaczej, przy Płochocińskiej czekali…
Skinheads and Blues (Fatal Blow, Black Gold, 2021, Mad Butcher Records)
Ci to dopiero mają kompozytorską potencję! Walijczycy od trzech lat co roku wydają jeden studyjny długograj, które – na dokładkę – przedzielone zostały jeszcze zapisem koncertu z Manchesteru. Czyli po kolei „Hope not Hate” (2018; sumptem własnym), „Victimized” (2019; jeśli w ‘Mad Butcher Records’, to wiadomo po której stronie mają…
Fatal Blow Black Gold
Superior Oi! (Haymaker, Bootboys don’t give a fuck, 2021, KB Records)
Nowy krążek Haymakerów zakwalifikować należy jako jeden z najbardziej wyczekiwanych artefaktów w obszarze skinheadskiego rock’n’rolla czasów pandemii. Co do tego nie powinno być wątpliwości. Era Covidu dla wielu oznaczała zbyt dużo wolnego czasu, który w sposób różny, bardziej bądź mniej efektywnie, próbowano zagospodarować. Muzycy zajęli się – jak mniemam: przede…
Haymaker Bootboys don’t give a fuck
13 luty
Wreszcie się rozpogodziło. I to jak! Chłodnawo, ale dzięki przygrzewającemu słońcu niska temperatura nie była odczuwalna. W sumie to jak na takie warunki pogodowe liczba jedenastu zawodników na niedzielnej, 13. lutego, gonitwie nie była oszałamiająca. A i tak grupa się przerzedziła zaraz za hopkami. Spod ‘Arkadii’, znak nowych czasów na…
Lubię punka w ramonesce… (Inhalators, Inhalators, 2021, Enigmatic)
Buuuu, mocno niepokojąca to okładka, która przyozdobiła pierwsze dłuższe studyjne wydawnictwo Inhalators (pomijam w tej chwili singla z 2013 r.). Tak, jakby w ogóle ludzkość miała w tej chwili za mało zmartwień. Materiał muzyczny rozprasza jednak szare, katastroficzne i smogowe nastroje. Mamy bowiem w tym przypadku do czynienia z dogmatycznym…